Późna jesień, zima i wczesna wiosna to czas, w którym zakup wartościowych, nie pochodzących z eksportu owoców, graniczy z cudem. Obronić się mogą tylko pojedyncze produkty, jak rodzime jabłka czy gruszki. Ale ileż można je jeść… Co zatem zrobić, by nieco podrasować codzienne menu, tak by nie wiało owocową nudą? Odpowiedź jest prosta – korzystajmy z mrożonek. Zamrożone owoce, zebrane w szczycie sezonu, dostarczają pełnię wartości odżywczych, a przy tym pachną i smakują tak samo, jak te zbierane latem prosto z krzaczka. Można z nich przygotować na przykład smakowite desery i pyszne domowe kompoty.
Aby przygotować pyszny, inspirowany latem deser, który można zajadać bez obaw o sylwetkę, potrzebujesz dosłownie kilku składników. Baza to oczywiście ulubione owoce z mrożonki Hortex. Do nich możesz dodać np. jogurt lub serek naturalny, mleko roślinne, garść bakalii i orzechów, płatki owsiane lub granolę bez cukru, tapiokę i – opcjonalnie – naturalny słodzik, jak stewia, ksylitol, miód czy syrop z agawy. Pamiętaj, że większość owoców sama w sobie jest słodka, więc nie zawsze trzeba się wspomagać dodatkowymi słodzikami.
Zobacz, jak z kilku produktów można w prosty i szybki sposób stworzyć małe deserowe arcydzieło.
Składniki:
Wykonanie:
Owoce zblenduj z jogurtem. Gotową masę włóż do zamrażarki na 30-60 min. Później nałóż porcję jogurtu do pucharka, posyp zmielonymi migdałami i… delektuj się zniewalającym smakiem mrożonych jagód.
Składniki:
Sos truskawkowy:
Wykonanie:
Żelatynę rozpuść w gorącej wodzie, dodaj serki, jogurt i maliny i wszystko starannie wymieszaj. Gotową masę wlej do foremek na muffinki i wstaw na ok. 5 godzin do lodówki. W międzyczasie przygotuj sos malinowy. Jego wykonanie zajmie ci dosłownie kilka minut, bo składniki wystarczy tylko delikatnie podgrzać i rozgnieść widelcem albo zmiksować.
Jak serwować deser? Wyjmij jogurtową masę z foremki, ułóż na talerzyku deserowym i polej go sosem truskawkowym.
To również propozycja dla tych, którzy lubią dawkować sobie małe przyjemności. Deser (podobnie jak poprzednik) wymaga bowiem kilkugodzinnego „odstania” w lodówce, aby nabrać odpowiedniej konsystencji i głębokiego, aksamitnego smaku.
Składniki:
Wykonanie:
Zalej tapiokę mlekiem kokosowym i gotuj na wolnym ogniu przez ok. 20 minut często mieszając, aby perełki nie przywarły do dna. Gdy tapioka zmieni kolor z białego na przezroczysty i zacznie gęstnieć, zdejmij ją z ognia. Dodaj 1 łyżkę ksylitolu i starannie wymieszaj.
Pora na przygotowanie musu wiśniowego. Lekko rozmrożone wiśnie wrzuć na patelnię, dodaj łyżkę wody, łyżkę ksylitolu, odrobinę kardamonu i cynamonu. Wymieszaj i duś pod przykryciem na małym ogniu aż wiśnie rozpadną się i puszczą sok.
Gotowy, wystudzony deser nakładaj do słoiczka lub pucharka w kolejności: porcja musu wiśniowego, porcja puddingu z tapioki, łyżka granoli lub siekanych orzechów. Odstaw do lodówki na kilka godzin. Przed podaniem deseru, udekoruj go kilkoma mrożonymi jagodami.
Kolejna pyszna propozycja na wykorzystanie mrożonych owoców to kompot. Niestety, ten tradycyjny polski napój powoli odchodzi w zapomnienie. A szkoda, bo w przeciwieństwie do wypierających go nektarów i soków z kartonu, jest w 100% naturalny, wolny od szkodliwych substancji słodzących, konserwantów, aromatów czy barwników i doskonale wspiera nasz organizm, dostarczając mu solidną dawkę witamin i minerałów.
Ale walory zdrowotne to nie jedyne atuty kompotu. Oprócz tego jest przede wszystkim pyszny i aromatyczny, można go zrobić z pojedynczych owoców, mieszanek owocowych a nawet warzyw (np. z dyni), doskonale komponuje się z różnymi przyprawami i ziołami, dzięki którym za każdym razem może smakować nieco inaczej, nadaje się do picia na ciepło i na zimno, a samo jego przygotowanie zajmuje najwyżej kilkanaście minut (zwłaszcza, gdy korzystamy z mrożonek). Same pozytywy! Zobacz, jak przygotować doskonały kompot z typowo letnich owoców w środku zimy.
Składniki:
Wykonanie:
Do zagotowanej wody wrzuć wiśnie i pokrojoną w plastry cytrynę. Gotuj, aż wiśnie puszczą sok i kompot nabierze głębokiego, rubinowego koloru. Jeśli napój wyda ci się nieco cierpki, dodaj niewielką ilość naturalnego słodziku. Kompot z wiśni doskonale smakuje zarówno na ciepło, jak i na zimno. Fanom mroźnych przyjemności polecamy picie tego kompotu z pokruszonym lodem i liśćmi świeżej, orzeźwiającej mięty.
Ważne: Cytrynę (podobnie jak inne cytrusy kupione w sklepie) przed dodaniem do kompotu należy porządnie wymyć ciepłą wodą, najlepiej z dodatkiem dedykowanego płynu do mycia owoców i warzyw. W ten sposób pozbędziemy się substancji konserwujących, nabłyszczaczy i wosków, którymi pokrywa się owoce przeznaczone na eksport, aby zabezpieczyć je przed uszkodzeniami i zepsuciem. Związki te, np. thiabendazol, imazalil czy utleniony wosk polietylenowy, są silnie toksyczne i mogą przyczyniać się do rozwoju różnego rodzaju nowotworów. Dlatego tak ważne jest, by zmyć je z powierzchni owocu przed spożyciem. Również wtedy, gdy owoc chcemy zjeść bez skórki – podczas obierania szkodliwe substancje możemy przenieść palcami na miąższ.
Składniki:
Wykonanie:
Zagotuj wodę z ksylitolem lub miodem. Wsyp owoce, dodaj pastę waniliową i gotuj, aż kompot nabierze pięknego, czerwonego koloru (zwykle ok 5-7 minut). W razie potrzeby dosłodź do smaku – użyj ksylitolu, miodu, stewii lub innego naturalnego słodziku.
Składniki:
Wykonanie:
Miętę włóż do garnka, zalej ją wrzątkiem i pozostaw do zaparzenia na ok. 8-10 minut. Po tym czasie dodaj mrożone owoce, cynamon i wybrany rodzaj słodziku (opcjonalnie). Całość wymieszaj i gotuj na wolnym ogniu przez kolejne 8-10 minut. Gotowy kompot możesz przecedzić albo podawać razem z owocami (samą miętę możesz wyłowić łyżką cedzakową).
Na koniec mamy jeszcze jedną propozycję na pyszny domowy kompot. Najprostszą, najszybszą, wymagającą jedynie dwóch składników: wody i mieszanki kompotowej Hortex, z truskawkami, czarną porzeczką i śliwką. Gotujesz wodę, wrzucasz owoce, czekasz 10 minut, gasisz płomień i voilà!